Witam.
Posiadam Romet RXL50 4t. Problem polega na tym że przyjechałem raz od kumpli wszystko było dobrze, przyjechałem do domu postawiłem go, na następny dzień przyjechał kolega po mnie aby jechać na miasto, i tutaj zaczął się poroblem, skuter nie chciał odpalić ani na starter ani na "kopa", sprawdziłem wszystko, iskra jest, bezpiecznik ok, paliwo do gaźnika dochodzi. Gdy go odpalam parę razy na "kopa" powinna być zalana świeca lecz ona jest sucha !!... Nie rozumiem o co chodzi. Może wy będziecie wiedzieli o co chodzi, bo ja już naprawdę nie wiem.
Z góry dziękuję za pomoc.