Witam,
Mam taki problem że na zimnym silniku jak zapale to musze dodawać gazu dopuki sie silnik nie rozgrzeje żeby mi nie zgasł dopiero jak jest zagrzany to moge puścic manetke i utrzymuje sie na niskich obrotach. Probowałem gaźnik wyregulować wkrecałem śróbke na sprezynce i co prawda nie gasł mi na zimnym silniku wtedy ale znowu jak sie rozgrzał to mial tak wysokie obroty że kólko sie kreciło z predkością światła :] Wie ktoś jak rozwiazać ten problem?